top of page

Rany cięte i drążące okolicy genitaliów – czym mogą skutkować?


Poza opisanymi, nie tak całkiem dawno, oparzeniami genitaliów warto napisać co nieco na temat innych urazów tej drogocennej męskiej okolicy ciała, czyli o rana ciętych i drążących.

Zacznijmy może od wyjaśnienia czym nazywamy ranę ciętą, a czym ranę drążącą. Rana cięta powstanie jako skutek przeciągnięcia przedmiotu o ostrych krawędziach wzdłuż powierzchni skóry. Do czynienia z taką raną mamy np. w sytuacji skaleczenia się nożem czy ostrzem chociażby podczas nieodpowiedniego golenia okolic narządów rozrodczych. Z kolei jako ranę drążącą definiujemy zazwyczaj ranę będącą następstwem wbicia danego, ostro zakończonego, narzędzia w obręb tkanek naszego ciała.

Skoro podstawy mamy już za sobą czas przejść do możliwych skutków i konsekwencji tych ran dla męskiego członka;)

Czym różnią się te rany i czym ich powstanie w okolicy męskiego prącia i jąder może grozić? Rana cięta jest najczęściej raną powierzchowną, a rana drążąca sięga swoim zasięgiem zdecydowanie głębiej. W związku z tym w przypadku rany ciętej wynaczyniona krew łatwo znajduje ujście na zewnątrz, co m.in. zapobiega rozwoju groźnego zakażenia. Już na podstawie tego zdania można stwierdzić, że rana drążąca charakteryzuje się najczęściej o wiele większym zagrożeniem zarówno dla zdrowia, jak i życia pacjenta.

O tym jak można nabawić się prostej rany cięte w okolicach penisa już troszkę wspomnieliśmy, co natomiast z ewentualną raną drążącą? Tutaj na szczęście trzeba się bardziej ‘’postarać’’;) Wspomnieć można chociażby o nocnych eskapadach ze znajomymi, które podsycone częściowo mocniejszymi i niekoniecznie bezalkoholowymi trunkami i napojami skończyć się mogą próbą bezrefleksyjnego przejścia przez pierwszy lepszy płot czy ogrodzenie. Skąd taki pomysł może człowiekowi przyjść do głowy? Ciężko stwierdzić, zatem zajmijmy się konsekwencjami;) Nierzadko ogrodzenia zwieńczone są ozdobnymi i szpiczastymi zakończeniami. Wystarczy teraz tylko zsumować odpowiednie składowe i naszym oczom ukazuje się potencjalna przyczyna powstania i rozwoju rany drążącej okolicy genitaliów.

Czemu ten rodzaj rany jest szczególnie groźny, nie licząc większego prawdopodobieństwa niekontrolowanego rozplemu bakterii i groźnego zakażenia?

Prącie oraz jądra, podobnie jak inne narządy naszego ciała, wymagają do swojego prawidłowego funkcjonowania odpowiedniej ilości substancji odżywczych, które dostarczane są do nich wraz z przepływającą krwią. Tak się składa, że w pobliżu naszych pachwin, genitaliów czy ogólnie okolicy miednicy przebiegają naczynia krwionośne całkiem pokaźnych rozmiarów. Akurat w przypadku rany drążącej potencjalny uraz tętnicy nie musi być widoczny od razu, ponieważ krew ma zazwyczaj utrudnioną drogę ujścia na zewnątrz, niestety sytuacja ta nie wyklucza możliwości rozwoju tzw. krwotoku wewnętrznego.

Oczywiście do uszkodzenia naczyń krwionośnych miednicy dojść może również w innych, bardziej ‘’normalnych’’ sytuacjach. Wspomnieć w tym miejscu należy chociażby o rozległych złamaniach kości, będących następstwem np. wypadku komunikacyjnego, w wyniku czego odłamy kostne są w stanie przerwać ciągłość odpowiednich tętnic.

Wyjątkowo mało miejsca, w tym wpisie, poświęciliśmy ranie ciętej. Nie powinno to raczej nikogo dziwić, ponieważ ten typ rany, pomimo tego, że jest bardziej powszechny, tylko w wyjątkowych przypadkach powoduje poważne konsekwencje dla zdrowia i życia pacjenta. No chyba, że mówimy np. o uciętym, w wyniku nieodpowiedzialnej zabawy maczetą czy innym niebezpiecznym narzędziem, prąciu – tutaj faktycznie warto poważnie przemyśleć szybkie udanie się do odpowiedniego specjalisty;)

O ranach męskich narządów płciowych mówi się zazwyczaj w kontekście chorób wenerycznych, ale nie należy zapominać o potencjalnej roli i znaczeniu zwykłych urazów, które zbagatelizowane i nieleczone skończyć się mogą chociażby poważną infekcją.

FOLLOW ME

  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black Instagram Icon
  • Black Pinterest Icon
  • Black YouTube Icon

STAY UPDATED

POPULAR POSTS

TAGS

Nie ma jeszcze tagów.
bottom of page